House of Skills szkoli już 5 lat
Firma szkoleniowo-doradcza House of Skills obchodzi swoje 5-lecie i informuje o wysokich pozycjach w branżowych raportach.
Urodziny House of Skills zbiegły się z publikacją dwóch ważnych dla branży raportów: wyników konkursu w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, działanie 2.1.1. ogłoszonych przez Komisję Oceny Projektów PARP (POKL/2.1.1/2009/Z) oraz czerwcowego rankingu polskich firm szkoleniowych przygotowanego przez redakcję magazynu ekonomicznego Home&Market oraz Instytut Analiz Gospodarczo – Ekonomicznych.
W rankingu polskich firm szkoleniowych Home&Market firma została sklasyfikowana na drugim miejscu. „Cieszy nas każde wyróżnienie. Dla trenerów to sygnał, że ich praca i zaangażowanie są doceniane.” – podsumowuje wyniki Aleksander Drzewiecki, Prezes Zarządu. „Dla zarządu taka informacja jest obiektywnym potwierdzeniem słuszności obranej przez nas 5 lat temu drogi. Strategia, którą opracowaliśmy i realizowaliśmy, okazała się skutecznym planem, do którego warto się teraz odnieść wyznaczając kolejne cele dla firmy.” Warto również wspomnieć, ze House of Skills w 2007 roku została uznana za firmę o najlepszej reputacji w reprezentowanej przez siebie branży i otrzymała tytuł Business Superbrand.
Rocznica to również okazja do podsumowania dotychczasowych osiągnięć firmy. W ciągu 5 lat w szkoleniach zamkniętych i otwartych House of Skills wzięło udział 150 tysięcy osób, natomiast z wykorzystaniem programów opartych na e-learningu przeszkolono 86 tysięcy osób. Usługi te świadczono dla m.in. ponad 400 klientów korporacyjnych.Historia powstania House of Skills:
W 2004 roku sześć wyspecjalizowanych spółek działających na rynku szkoleń (TMI, Specialists&Friends, ISO SMG, Acceptus, Telephone Doctor Polska i e-Learning.pl) postanowiło połączyć swoje siły i stworzyć firmę, która będzie w stanie realizować złożone projekty z wykorzystaniem specjalistycznych kompetencji z różnych dziedzin.
„Pamiętam swoje zaskoczenie, gdy na spotkaniu, na którym miałem omówić z klientem warunki współpracy po wygranym przetargu, pojawił się mój ówczesny konkurent.” – wspomina Aleksander Drzewiecki, Prezes Zarządu House of Skills. „Jak się okazało, zleceniodawca nie mógł się zdecydować na jedną z ofert, dlatego zaproponował, że zleci nam realizację projektu, ale pod warunkiem, że wykonamy go wspólnie. Po krótkiej rozmowie, okazało się, że kompetencyjnie doskonale się uzupełniamy. Za podjęciem decyzji o długofalowej współpracy, już pod szyldem House of Skills, przemawiały również analizy biznesowe.”
Nadesłał:
Dominik Kowalski
|