2012-05-28
Polska, jako jeden z niewielu krajów w Europie, nie wpadła w recesję, jest odporna na kryzys. Musi jednak podtrzymać nierestrykcyjną politykę monetarną oraz zwiększyć wydatki rządowe. Dyrektorzy finansowi w Polsce są jednymi z najbardziej ambitnych na świecie, są na drugim miejscu pod tym względem.
23 maja w warszawskim hotelu Sheraton odbył się IV Kongres Dyrektorów Finansowych, który zakończył tegoroczną edycję ogólnopolskich spotkań kadry menadżerskiej, zarządzającej finansami przedsiębiorstw. Organizowany z inicjatywy ACCA (the Association of Chartered Certified Accountants), Euler Hermes oraz „Forbes” cykl pięciu Kongresów Dyrektorów Finansowych jest największym niekomercyjnym branżowym wydarzeniem. W tym roku oprócz Kongresu Dyrektorów Finansowych w Warszawie i Gali Konkursu zostały zorganizowane spotkania w czterech kluczowych miastach (Sopocie, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu). Łączenie w spotkaniach udział wzięło ponad 800 osób: CFO, Członków Zarządów, przedstawicieli Rad Nadzorczych, Głównych Księgowych oraz osób zarządzających polityką finansową w przedsiębiorstwach.
IV Kongres Dyrektorów Finansowych otworzyli przedstawiciele organizatorów: Ilona Weiss, Prezydent ACCA Polska, Krzysztof Chechłacz, Prezes Towarzystwa Ubezpieczeń Euler Hermes oraz Jacek Pochłopień, Zastępca Redaktora Naczelnego „Forbes”. Te trzy instytucje od kilku lat wspierają inicjatywę tworzenia platformy wymiany doświadczeń i dyskusji między dyrektorami finansowymi w Polsce.
Kryzys to szansa dla Polski
Tegoroczny Kongres rozpoczął się od wystąpienia Ludovica Subrana, Głównego Ekonomisty Euler Hermes Group, który przedstawił perspektywy i kierunki rozwoju polskiej gospodarki na tle problemów Europy, a w szczególności Strefy Euro.
- Jesteśmy w kryzysie. Unia Europejska wydawała za dużo, nie patrząc na konsekwencje tego, jak wykorzystywane są środki. Dziś nie ma na świecie ani jednego państwa, które spełniałoby wszystkie wymogi oszczędnościowe – stwierdził Ludovic Subran.
Ekonomista nie wykluczył wyjścia Grecji ze Strefy Euro, jednak, jak powiedział, dla nikogo takie rozwiązanie nie będzie dobre.
- Wyjście Grecji z Eurolandu nie byłoby dla nikogo korzystne. Europa w znacznym stopniu zaangażowana jest w grecki dług. Z drugiej strony, Grecja nie przypomina np. Argentyny, gdy tamta ogłaszała niewypłacalność – nie eksportuje na całym świat. Kto więc kupowałby od Grecji? Co więcej, koszt ratowania Grecji do dziś wyniósł tyle ile USA kosztowała wojna w Iraku – argumentował Ludovic Subran.
- Oczywiście żaden kraj nie jest w pełni gotowy na wyjście Grecji ze Eurolandu. O ile ekspozycja polski na tamtejszy dług nie jest wysoka, to obawiałbym się o efekt drugiej rundy, który z pewnością spowolniłby wzrost polskiego PKB – mówił ekonomista Grupy Euler Hermes.
Według Ludovica Subrana istotnym czynnikiem obecnego kryzysu w Europie jest zaufanie. Jako przykład podał Włochy, które od lat mają wysokie zadłużenie, a którym dotąd nikt się nie przejmował. Kryzys sprawił jednak, iż rynki zaczęły wątpić, czy Włosi będą w stanie ten dług w jakimś stopniu zredukować. Subran zwrócił także uwagę na system bankowy w Europie, który pełni kluczową rolę w gospodarce Starego Kontynentu i dlatego powinien być specjalnie chroniony.
Główny ekonomista Euler Hermes pozytywnie wypowiadał się o Polsce, która według niego, dzięki kryzysowi, ma niebywałą okazję do przyspieszenia wzrostu gospodarczego:
- Polska, jako jeden z niewielu krajów w Europie, nie wpadła w recesję, jest odporna na kryzys. Według naszych szacunków PKB w tym roku wzrośnie o 2,6%, a w 2013 r. o 3,5%. Pytanie jednak jak tą dzisiejszą odporność przekuć w konkretne zyski. Polska musi podtrzymać nierestrykcyjną politykę monetarną oraz zwiększyć wydatki rządowe. To nie jest źle mieć inflację na poziomie ok. 3,9% - mówił Subran.
- Polska jest w wyśmienitej sytuacji, aby przyspieszyć rozwój. To szczęście, że nie znajduje się dziś w Strefie Euro, a równocześnie jest w UE – dodał ekonomista z Francji.
Ludovic Subran zwrócił także uwagę na słabe strony naszej gospodarki:
- Konsumpcja w Polsce to nie wszystko, gdyż cały czas gospodarka boryka się z wysokim bezrobociem. 8% wzrost upadłości firm pokazuje, że w niektórych miejscach gospodarki rzeczywiście są kłopoty. Należy skupić się na rozwoju rodzimego przemysłu, szukać nisz i eksportować do innych krajów, na przykład do Afryki. Ryzyko inwestycji na tym kontynencie istnieje, ale można nim zarządzać, natomiast perspektywy rozwoju są tam ogromne – konkludował Ludovic Subran.
Polska jest gwiazdą, ale musi szukać innych rynków
O wzroście polskiego eksportu i szukaniu partnerów na całym świecie mówił także Mark Emmerson, Szef Finansowania Handlu i Faktoringu na Europę z HSBC Bank Plc.
- Nasze długoterminowe prognozy wskazują na wzrost wolumenu światowego handlu o 86% przez kolejne 15 lat. Rocznie globalny handel będzie wzrastał o 1 mld USD. Polska jest na świetnej pozycji, aby wykorzystać tę okazję – powiedział Mark Emmerson, rozpoczynając swoje wystąpienie.
- Polska jest gwiazdą w naszych przewidywaniach. Polski handel zagraniczny wzrośnie w ciągu najbliższych 15 lat o 110%, wymiana handlowa będzie rosnąć szybciej niż światowa. Już dziś Polska jest 9. najszybciej rozwijającą się gospodarką spośród tych najważniejszych – mówił przedstawiciel HSBC Bank.
Według Marka Emmersona o powodzeniu rozwoju polskiej gospodarki będą decydować trzy czynniki: pozycja wśród rynków wschodzących, rozwój światowego łańcucha dostaw oraz tworzenie się nowych szlaków handlowych.
- 78% rodzimego eksportu trafia do Unii Europejskiej. Polska musi zmienić swoją optykę na rynki wschodzące, tak jak np. w przypadku Rwandy, która jest jednym z najszybciej rosnących partnerów Polski w wymianie handlowej. Rynki wschodzące budują infrastrukturę, oferują świetne możliwości dla inżynierii, branży architektonicznej czy doradców – mówił Mark Emmerson.
Przedstawiciel globalnej instytucji finansowej wymieniał wiele przykładów polskich firm, które z sukcesem korzystają z dynamiki rozwoju emerging markets.
- Myślałem, że HSBC dysponuje na świecie ogromną siecią sprzedaży. Tymczasem, Tele-Fonika Kable sprzedaje swoje produkty aż w 90 krajach – porównywał Emmerson.
Szef Finansowania Handlu i Faktoringu na Europę z HSBC Bank Plc zachęcał do zmiany perspektywy lokalnej na globalną, wykorzystując unikalną pozycję geograficzną Polski oraz rozwój szlaków handlowych z rynkami rozwiniętymi. Zachęcał do obecności polskich przedsiębiorców za granicą, aby poznać tam swoich przyszłych partnerów oraz specyfikę tamtejszego handlu.
- Na świecie istnieją fenomenalne perspektywy rozwoju handlu, nie ważne czy jest się BMW, Tesco czy Amiką. Wierzę, że Polska wykorzysta swoją okazję – podsumował Mark Emmerson.
Z tezami przedstawionymi przez ekonomistów Euler Hermes i HSBC Banku zgadzali się uczestnicy panelu dyskusyjnego „Polskie aspiracje na tle gospodarki. Czy nasza gospodarka tętni siłą i zdrowiem, czy to tylko złudzenie na tle schorowanej Europy?”.
Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, Główna Ekonomistka PKPP Lewiatan, Członek Rady Gospodarczej przy Prezesie Rady Ministrów zacytowała najnowsze dane GUS, jako najlepszy opis rodzimej gospodarki:
- Przychody średnich i dużych przedsiębiorstw w I kw. 2012 r. wzrosły o 12%. Koszty wzrosły nieco szybciej, bo o 12,3%, ale większość z nich była spowodowana czynnikami zewnętrznymi, rosnącymi cenami surowców. Wzrósł także odsetek polskich eksporterów – mówiła ekonomistka PKPP Lewiatan.
Z kolei Mieczysław Groszek, Wiceprezes Związku Banków Polskich, zwrócił uwagę na sferę regulacyjną i wyzwania dla sektora bankowego:
- Charakter działań władz jest albo reaktywny albo przypadkowy. Z ich strony nie został uregulowany żaden strukturalny problem. Tymczasem nowe regulacje ostrożnościowe będą dyskryminowały finansowanie eksportu, w systemie bankowym brakuje długoterminowych pasywów, a obrót bezgotówkowy jest bardzo niski – przeszło 80% płatności dokonywanych jest w gotówce – ostrzegał Wiceprezes ZBP.
O tym, że w Polsce mamy do czynienia z kryzysem zaufania, nie ekonomicznym przekonywał Adam Łącki, Prezes Krajowego Rejestru Długów.
- Mamy do czynienia z kryzysem zaufania, nie ekonomicznym, co potwierdza 60% mikro i małych firm, które tworzy w Polsce ¾ miejsce pracy. Jeśli chodzi o eksport, nasze prognozy mówią o 8-10% wzroście – mówił Adam Łącki.
Niedoceniany i perspektywiczny outsorcing
Jak na poziomie samych firm zwiększać swoją efektywność w czasach niepewności w Europie, mówiła podczas Kongresu Dyrektorów Finansowych Katarzyna Banach, Partner Zarządzający, Outsourcing Rachunkowości i Płac, BPO/SSC w Grant Thornton.
- W Polsce outsourcing jest niedoceniany, szczególnie w długim okresie. Większość naszych klientów to globalne firmy, które już dawno się do niego przekonały. Tymczasem outsourcing, oprócz oczywistych korzyści kosztowych, służy też np. jako system wczesnego ostrzegania i przyspiesza budowanie potencjału i innowacyjności firm go wykorzystujących – przekonywała Katarzyna Banach.
Inne korzyści outsourcingu wskazał Sławomir Kubicki, Dyrektor Finansowy Grupy Allegro, Dyrektor Finansowy Roku 2010:
- Outsourcing daje mi możliwość skalowania, redukcji kosztów przy sezonowości biznesu. Nie trzeba przecież mieć budynku żeby w nim mieszkać. To nie jest jednak tylko oszczędność kosztów, ale po prostu spokojny sen – powiedział Sławomir Kubicki.
Zgodził się z nim Zbigniew Swiech, Poland Sales Director Econocom Polska:
- Polski rynek dojrzewa do tego, aby patrzeć nie tylko na koszty, ale także na przychody. Kryzys w pewnym stopniu pomaga nam w rozwoju tego rynku – mówił przedstawiciel Econocom.
Podobne wnioski przedstawiła Marta Rejman, Director European Finance Centre, Jones Lang LaSalle Group Services, Członek ACCA:
- Z badania ACCA wynika, że dla firm koszty wciąż są najważniejsze, szczególnie jeśli pod uwagę weźmiemy nowych klientów. Jednak jakość i efektywność procesów stają się już standardem, a rynek idzie w stronę traktowania outsourcingu jako zmiany prowadzenia biznesu – powiedziała Marta Rejman.
Frank Luzsicz, Dyrektor Global Technology Services, IBM Polska zwrócił uwagę na przyszłość outsorucingu:
- Rynek outsorucingu cały czas rośnie, jednak kierunek tego wzrostu to wysublimowane procesy, nisze, specjalności. Na takich segmentach dziś się skupiamy – powiedział przedstawiciel IBM.
E-faktura – sprzeczne opinie
O innym aspekcie kontroli kosztów w firmie, e-fakturze, mówił Marek Rudziński, Dyrektor Finansowy, Członek Zarządu Sage.
- W 2020 r. e-faktura ma być dominującym sposobem rozliczania się w całej UE. W firmach, które wprowadziły ten sposób rozliczania koszty fakturowania spadły o 80%. Proszę wskazać inną grupę kosztów, która przy tak minimalnych nakładach może dać takie efekty – przekonywał Marek Rudziński.
Jako podstawową przewagę e-faktury wymienił dowód odbioru już w momencie nadania. Nie bez znaczenia jest także czynnik ekologiczny: w Polsce co roku wystawianych jest ok. 1,5 mld faktur, a każda z nich wystawiana jest w dwóch egzemplarzach. Oznacza to, że papierowe faktury ważyłyby łącznie 15 tys. ton, co odpowiadałoby wycięciu prawie 128 ha. lasów.
Zdecydowanym zwolennikiem elektronicznej dokumentacji był także Miikka Savolainen, Managing Director w Itella Information, firmie, która zajmuje się zarządzaniem przepływem informacji w przedsiębiorstwach.
- Itella od dawna używa standardu e-faktur. Do jego zastosowania motywujemy też naszych kontrahentów. Przez ostatnie 3 lata koszty departamentu finansowego spadły o 25%, mogliśmy również zautomatyzować procesy finansowe w BackOffice – mówił Mikka Savolainen.
Z szerszej perspektywy na e-faktury spojrzał Adam Kuszyk, Dyrektor Finansowy ADV Finance:
- W latach 90 wszystko oparte było na papierze, potem przechodziliśmy przez etap systemów zintegrowanych. Obecnie najszybciej rozwijają się procesy oparte na chmurze, a to przecież nie tylko e-faktura – powiedział Adam Kuszyk.
Sceptyczni co do możliwości korzystania z e-faktur byli Grażyna Crespo, Dyrektor Finansowy w GP-Investments oraz prof. Witold Modzelewski, Prezes Zarządu Instytutu Studiów Podatkowych.
- To, czy takie rozwiązanie będzie stosowane, zależy od danej jednostki. Większość firm to jednostki jednoosobowe, które nie za bardzo mogą pozwolić sobie na wdrożenie e-faktur – powiedziała Grażyna Crespo.
Na inny problem zwrócił uwagę Witold Modzelewski:
- Mylimy role faktur. Faktura może być dokumentem handlowym, jako wezwanie do zapłaty i tutaj główną rolę odgrywają sądy. To sądy muszą tę formę dokumentu szanować. Faktura VAT jest jednak tak naprawdę dokumentem podatkowym, do zapłaty wzywać możemy innymi dokumentami. Przed nami duża rewolucja fakturowa, ale nie w znaczeniu handlowym. Prawo, które obecnie reguluje obydwie kwestie jest miękkie, rządzi jego stosowanie. Nam potrzeba twardych rozwiązań prawnych w tym zakresie. Adresatami zmian powinny być dwie strony: wymiar sprawiedliwości, który uznawałby e-faktury w postępowaniu oraz Ministerstwo Finansów – mówił szef Instytutu Studiów Podatkowych.
- W swojej firmie zabroniłem stosowania e-faktur – podsumował prof. Witold Modzelewski.
O czym myślą dyrektorzy finansowi?
Kongres Dyrektorów Finansowych to nie tylko cenne informacje na temat wyzwań i rozwiązań stosowanych przez CFO, to także informacje o nich samych. Badanie na temat nastrojów panujących wśród dyrektorów finansowych – World CFO Barometer, przedstawił Jerome Lafuite, Managing Director w Michael Page International.
Z badania Michael Page wynika, że Polscy CFO bardziej optymistycznie niż ich koledzy na świecie, oceniają obecny stan gospodarki. Z drugiej strony 76% polskich dyrektorów dobrze ocenia stan finansów ich firm, podczas gdy w Niemczech odsetek ten wynosi aż 96%, w Rosji 91% a we Francji 73%.
Badanie wykazało również, że polscy dyrektorzy finansowi chcą się rozwijać:
- Dyrektorzy finansowi w Polsce są jednymi z najbardziej ambitnych na świecie, są na drugim miejscu pod tym względem. Gdyby polska drużyna piłkarska na Euro2012 składała się tylko z CFO, na pewno byśmy wygrali te mistrzostwa – mówił Jerome Lafuite.
Analogie do zbliżającej się piłkarskiej imprezy padały także podczas panelu dyskusyjnego na temat kompetencji i wyzwań dzisiejszych CFO.
- Jako Head of Administration dopowiadam za większą część zadań niż tylko finanse. Gdybym miał porównać CFO do składu piłkarskiego, postawiłbym na środkowego pomocnika – mówił Marek Stola, Dyrektor Finansowy spółki Euro 2012, Członek ACCA.
- CFO ma być liderem. Nie ma takich zadań, których w jakiś sposób nie powinien przypilnować. Dokładnie, jak pomocnik na boisku – może bronić bramki, ale również atakować. Przy okazji, to także z reguły najdrożsi zawodnicy – wtórował Mariusz Andreczko, Dyrektor Finansowy Kraft Foods Polska.
IV Kongres Dyrektorów Finansowych tradycyjnie podsumował prof. Waldemar Frąckowiak, Kierownik Katedry Inwestycji i Rynków Kapitałowych Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, współtwórca Grant Thornton w Polsce.
- Autorzy Kongresu przedstawili nam trzy aspekty, które są od siebie zależne i kluczowe dla każdego dyrektora finansowego. Największy to światowy kontekst gospodarczy, drugi to sposoby wykorzystywania przewag konkurencyjnych w przedsiębiorstwach, a trzeci – to Państwo, dyrektorzy finansowi, którzy czujecie się współodpowiedzialni za całą organizację – podsumował prof. Waldemar Frąckowiak.
Cykl Kongresów oraz Konkurs „Dyrektor Finansowy Roku” zorganizowane zostały z inicjatywy Euler Hermes - światowego lidera w ubezpieczaniu należności i windykacji oraz Ringer Axel Springer Polska - wydawcy miesięcznika „Forbes”. Nadzór merytoryczny nad przebiegiem konkursu oraz kongresami sprawowało ACCA.
Partnerami Strategicznymi Kongresów oraz Konkursu byli: HSBC Bank oraz Sage.
Partnerami wspierającymi zostali: Alma Consulting Group Polska, Econocom Polska, Grant Thornton, House of Tudor, IBM, Itella Information, Krajowy Rejestr Długów, Mercedes-Benz oraz Michael Page International.
Patronat medialny nad wydarzeniami objęli: biznes2biznes.com, Controling i Rachunkowość Zarządcza, Dziennik Gazeta Prawna, Euromoney Polska, Gazeta MSP, Infor Expert, Inforlex.pl,
KarierawFinansach.pl, Monitor Księgowego, Newsweek, Nowy Przemysł, Onet.pl, Radio PiN oraz wnp.pl.
Więcej informacji o Kongresach i Konkursie: www.dyrektorfinansowyroku.pl.
Dodatkowych informacji udziela:
Artur Niewrzędowski
Talking Heads
tel. 509-433-874
e-mail: artur.niewrzedowski@thpr.pl