Dachser rozwija sieć w Indonezji
Indonezja, największy wyspiarski kraj na świecie, jest jednym z motorów wzrostu gospodarczego w Azji. Dlatego nie mogło tam zabraknąć przedstawicieli firmy Dachser, która właśnie rozwija w Indonezji swoją spółkę.
„Po uruchomieniu naszych spółek w Singapurze, Tajlandii, Wietnamie i Malezji, od końca 2013 roku jesteśmy obecni również w Indonezji, kolejnym kraju Azji Południowo-Wschodniej, przeżywającym dynamiczny rozwój. Dla nas rozwój w Indonezji to nie tylko rozszerzenie oferty transportu wewnątrzazjatyckiego, zwłaszcza z Singapurem, ale także uzupełnienie naszej globalnej sieci logistycznej” – mówi Thomas Reuter, szef Dachser Air & Sea Logistics.
“Wymiana handlowa w Azji nadal dynamicznie rośnie” – mówi Detlev Janik, Dyrektor Regionalny Dachser na Azję Południowo-Wschodnią. „Spodziewamy się, że nasza obecność w tym regionie będzie impulsem dla rozwoju naszych organizacji krajowych w Chinach, Indiach i Tajlandii” – mówi Janik.
Miejsce ze świetnymi perspektywami rozwoju
„Nasze główne obszary działalności w regionie to międzynarodowy fracht lotniczy i morski, obsługa celna oraz spedycja” – mówi Steven Ryan, Dyrektor Regionalny Dachser w Indonezji. Utworzona pod koniec ubiegłego roku spółka zatrudnia obecnie 25 pracowników. Oprócz siedziby głównej, operator ma również biuro w porcie lotniczym, zajmujące się obsługą przesyłek. Kolejny oddział został uruchomiony w Surabaya, drugim co do wielkości mieście Indonezji, położonym w Jawie Wschodniej. Towary, m.in. tytoń i kawa, są wysyłane w porcie przy ujściu rzeki Mas.
„Dzięki naszym biurom w centrach gospodarczych Dżakarta i Surabaya, mamy doskonałą pozycję wyjściową” – podkreśla Steven Ryan. W najbliższej przyszłości operator planuje uruchomienie dodatkowych oddziałów w Bandung i Semarang. Dachser zamierza pokryć swoją siecią południową Jawę wraz z miastem kwiatów – Bandung. To leżące ok. 180 km na południowy wschód od stolicy Dżakarty miasto, z prawie trzema milionami mieszkańców, jest czwartym pod względem wielkości ośrodkiem Indonezji oraz miejscem prężnie działającego przemysłu włókienniczego, galanterii skórzanej oraz przemysłu lotniczego. Port w Semarang ma natomiast strategiczne znaczenie dla północy, gdzie skupia się przemysł obuwniczy, tekstylny, mechaniczny, elektroniczny oraz stoczniowy.
„Mimo ciągłego wzrostu handlu detalicznego, przed Indonezją stoi nadal wiele wyzwań. Gospodarka i populacja rosną szybciej, niż infrastruktura. W rezultacie zdarzają się wąskie gardła – w dostawach energii elektrycznej, w ruchu w portach i na lotniskach” – wyjaśnia Detlev Janik. W związku z tym rząd uruchomił ambitny projekt o wartości 150 mld dolarów, mający na celu osiągnięcie przez Indonezję do roku 2025 pozycji jednej w największych gospodarek światowych. „Priorytetową potrzebą jest poprawa infrastruktury, jest to również warunek do rozwoju logistyki” – mówi Janik.
Wyspiarska Indonezja
Królewskie wyspy – żadne inne miejsce na świecie nie zasługuje tak bardzo na to określenie jak Indonezja. Składa się ona z 17.508 wysp rozciągniętych wokół równika jak sznur pereł. Głównymi wyspami są: Sumatra, Jawa, Borneo, Celebes, Nowa Gwinea. Najbardziej rozwiniętą wyspą, z populacją 130 milionów mieszkańców, jest Jawa. Posiada ośrodki przemysłowe oraz rozległą sieć dróg.
Archipelag jest atrakcyjny nie tylko w aspekcie turystyki, posiada znaczące zasoby naturalne – ropy naftowej, gazu ziemnego i węgla. Indonezja jest także sporym eksporterem drewna, ryżu, przypraw, herbaty, tytoniu i naturalnego kauczuku. Kraj jest największym producentem oleju palmowego i trzecim na świecie eksporterem kakao.
Obecnie Indonezja, ojczyzna 250 milionów ludzi, po poważnym kryzysie azjatyckim, jaki dotknął ją w latach 1997-1998, bardzo dynamicznie się rozwija. Gospodarka kwitnie, klasa średnia rośnie i coraz więcej firm podejmuje decyzję o inwestycjach w regionie. Dziś, obok Meksyku, Korei Południowej i Turcji, Indonezja tworzy tzw. grupę MIST (Mexico, Indonesia, South Korea, Turkey), krajów o dużej populacji i sporym rynku, silnej gospodarce i dynamicznym wzroście. Tak wysoka dynamika wzrostu sprawia, że te regiony stają się coraz bardziej popularne dla inwestorów. Piastujący urząd prezydenta Indonezji od 2004 roku Susilo Bambang Yudhoyono wdrożył znaczące reformy w systemie finansowym i podatkowym oraz w przepisach celnych, które znacząco przyspieszyły trend wzrostu gospodarczego kraju. Nawet w kryzysowym roku 2011, podczas gdy uprzemysłowione kraje zachodnie zmagały się z problemami gospodarczymi i finansowymi, wzrost Indonezji wyniósł 6,5 procent, a w 2012 i 2013 – 6 procent. Szacuje się, że indonezyjska klasa średnia, obecnie licząca 40 mln, wzrośnie do 140 mln w 2030 roku, a według OECD, w 2060 roku kraj będzie szóstą gospodarką na świecie.
Około 25 mln mieszkańców znajduje się w aglomeracji Dżakarta. Tamtejsza konsumpcja dynamicznie rośnie, w związku z czym jest duże zapotrzebowanie na systematyczne dostawy produktów codziennego użytku. To przyciąga wiele międzynarodowych firm, m.in. z sektorów motoryzacyjnego i dóbr konsumpcyjnych. W 2013 roku 40 proc. wszystkich bezpośrednich inwestycji zagranicznych było związanych z górnictwem, przemysłem farmaceutycznym oraz telekomunikacyjnym. Dynamicznie rozwija się również rynek usług logistycznych. Według badań globalnej firmy doradczej Frost & Sullivan, w latach 2006 – 2011 rynek ten rocznie rósł o 13,5 proc. Do 2016 roku wzrost ten ma wynieść nawet 15 procent.
W 2012 roku Dachser, międzynarodowy operator logistyczny, wygenerował obrót
w wysokości 4,41 miliarda euro, zatrudniając 21 650 pracowników w 347 oddziałach na całym świecie. Firma dostarczyła 49,8 milionów przesyłek o łącznej wadze 37,46 milionów ton.
Nadesłał:
katarzyna.prochniak@globalbrand.pl
|