Sieć sposobem na kryzys
Choć globalny kryzys ekonomiczny nie rozszalał się w Polsce tak jak w niektórych zachodnich krajach, recesja nie ominęła wielu firm z sektora MŚP. Jest jednak sposób, aby nie powtórzyć ich losu – zrzeszanie w sieci.
Wg danych GUS w 2011 roku odsetek chętnych do prowadzenia własnej działalności gospodarczej w stosunku do roku 2010 spadł o 13,9 pkt. proc. Zwiększyła się za to liczba wyrejestrowanych podmiotów, a specjaliści szacują, że w 2012 roku możemy spodziewać się jeszcze wzrostu liczby upadających firm. Jednak podczas, gdy kryzys uderza przede wszystkim w mikro i małe przedsiębiorstwa, duże firmy ze znaną marką rosną w siłę. Dlatego najlepszą możliwością wsparcia funkcjonowania małego przedsiębiorstwa, zwłaszcza w czasach kryzysu, jest łączenie sił i powoływanie sieci.
|
RAZEM MOŻNA WIĘCEJ
- Jest oczywiste, że jeśli w danym miejscu otwiera się Biedronka czy inna sieć mająca znane logo i tanich dostawców, to mniejsze obiekty mają problem, by sprostać konkurencji - mówi Kryspin Krystek, Prezes firmy Spektr obsługującej program Partners Club. Nie oznacza to jednak, że na rynku brakuje miejsca na mniejsze firmy. -Znany szyld nie jest przecież w stanie zastąpić nawyków stałych klientów, którzy od lat odwiedzają małe, dobrze im znane punkty handlowe czy usługowe - dodaje Prezes Kryspin Krystek.
Sieć zwiększa siłę rynkową i daje nowe możliwości. Pozostając niezależnym graczem na rynku, mamy zapewnione wsparcie partnerów biznesowych, wspólne reprezentowanie interesów, a nierzadko również prestiż dla firmy członkowskiej. Współpraca często obejmuje obsługę marketingową, prawną, księgową czy informatyczną. Sieć może przybrać formę franczyzy, programu lojalnościowego czy partnerskiego.
RÓŻNE BRANŻE, JEDEN CEL
Rzeczywistość dowodzi, że przedsiębiorcy odczuwają potrzebę zrzeszania. Na rynku działa wiele sieci branżowych. Pewną nowością są jednak sieci multibranżowe, takie jak działająca na terenie Poznania sieć Partners Club. Główną zaletą funkcjonowania w takiej sieci jest darmowa reklama napędzana marketingiem szeptanym i systemem poleceń. -Przystąpienie do programu okazało się strzałem w dziesiątkę - potwierdza Mariusz Dejer, właściciel hurtowni lakierów samochodowych Fepira należącej do programu PC. Podobnego zdania jest Dorota Kierzek, właścicielka unikatowego w skali kraju gabinetu odnowy biologicznej No Gravity: -Dzięki Partners Club przybyło nam kilkudziesięciu zadowolonych klientów, którzy dalej polecają usługi gabinetu swoim znajomym.
Sieć Partners Club została obmyślona w ten sposób, by pasować do każdego rodzaju biznesu. -Jesteśmy otwarci zarówno na firmy nastawione na klientów indywidualnych, jak i te działające w sektorze B2B. Wystarczy się do nas zgłosić, a z pewnością dobierzemy odpowiedni wariant współpracy - przekonuje Prezes Kryspin Krystek.
Należy też pamiętać, że dzięki współpracy z Klubowiczem Opiekunem można liczyć na doradztwo biznesowe oraz porady tak ważne w sytuacjach kryzysowych. W obliczu recesji nie można pozwolić sobie na brak działania. Warto zatem wykorzystać nowe możliwości jakie oferuje rynek i nie pozostawać samotną wyspą.
Nadesłał:
Partners Club
|