Do uzyskania potrzebnych informacji konieczne będzie porównanie założeń planowych z uzyskanymi wynikami, a w przypadku alarmujących różnic - odpowiednie działanie. Tym właśnie zajmuje się controlling.

Kłody rzucane pod nogi

Dlaczego polskie firmy niechętnie wprowadzają u siebie system controllingu? Powodów jest kilka. Po pierwsze, dość niska świadomość na ten temat wśród przedsiębiorców. O korzyściach płynących z korzystania z controllingu wiedzą tylko nieliczni. Druga przyczyna to panujące przekonanie o bezcelowości nowych systemów. Bez wykwalifikowanych pracowników właściciele firm nie są w stanie przeanalizować wyników raportów - a takich ludzi jest jeszcze niewielu. Wreszcie wśród przedsiębiorców istnieje obawa, że nowoczesny tryb analizy danych wykaże ich niekompetencję.

Odpowiedni system

Wprowadzenie systemu controllingowego to nie wszystko. Warto zastanowić się, jaki jego typ będzie pasował do naszej firmy. Błędna decyzja może nas bowiem sporo kosztować. Przy planowaniu strategii controllingowej weźmy pod uwagę kilka ważnych kwestii:

• plan sprzedaży,
• koszty i przychody firmy,
• zaplanowaną produkcję,
• podejmowane inwestycje,
• zaopatrzenie firmy,
• wakaty oraz planowane zatrudnienia,
• finanse przedsiębiorstwa,
• kryteria mierzalności celów.

W czasie korzystania z systemu controllingu firma działa tak, jak dotychczas. Wszelkie działania, przychody, koszty oraz inwestycje są dokumentowane w archiwum. Gdy rok obrachunkowy zmierza ku końcowi, bierzemy pod lupę założenia postawione na jego początku i konfrontujemy je ze zrealizowanymi projektami. Jeśli zaobserwowaliśmy znaczne odchylenia, podejmujemy odpowiednie działania. Pierwszym z nich jest wyrównanie, czyli szybkie “doścignięcie” planu. Drugi - kompensacja - zakłada zrekompensowanie poniesionych strat. Trzeci natomiast, czyli eliminacja zaburzeń, wymaga ciągłej obserwacji działania firmy i niedopuszczenie do ponownych odchyleń.

Co zyskamy?

Czy controlling to konieczna inwestycja? Nie, ale pomoże nam usprawnić przepływ informacji w firmie. Dzięki niemu nieustannie będziemy sprawować kontrolę nad budżetem, a wszelkie nieścisłości, niedociągnięcia i nadużycia wykryjemy w mgnieniu oka.