Spór o VAT. Jak Ministerstwo Finansów utrudnia funkcjonowanie firmom wykonującym szafy na wymiar?


Spór o VAT. Jak Ministerstwo Finansów utrudnia funkcjonowanie firmom wykonującym szafy na wymiar?
2013-05-20
Firmy z branży meblarskiej nie zgadzają się z decyzją Ministerstwa Finansów, która wymusza na nich stosowania wyższej stawki VAT na wykonanie szaf wnękowych.

Ponadto od przedsiębiorców żąda się uregulowania zaległości skarbowych, które nader często sięgają od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych. Pokrzywdzeni przedsiębiorcy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zrzeszeni w Federacji MSP, wspólnie walczą o jasne przepisy podatkowe oraz domagają się, by wątpliwości były interpretowane na korzyść podatnika.

Przeczytaj również:

Spór o właściwy VAT toczy się między małymi przedsiębiorcami wykonującymi szafy wnękowe a Ministerstwem Finansów. Temat dotyczy około 20 tysięcy firm zajmujących się modernizacją wnętrz w mieszkaniach, które - jak mówi Ministerstwo Finansów - od dwóch lat zamiast 8 proc. stawki podatku VAT, powinny płacić 23 proc. Teraz żąda się od nich uregulowania różnicy w VAT  oraz odsetek skarbowych.

Długi podatkowe naliczone przez Państwo względem przedsiębiorców często sięgają 150 tysięcy złotych - dla większości małych i średnich przedsiębiorstw  z branży meblarskiej, takie wymuszenie zwrotu pieniędzy, oznacza  problemy finansowe. - Urząd skarbowy stwierdził, że stosowałem nieprawidłową stawkę VAT na swoje usługi, polegające na wykonaniu trwałych zabudów szaf wnękowych. Dziś żąda się ode mnie zwrotu pieniędzy, których nigdy nie otrzymałem. Dla mojej firmy może to być początek zamknięcia działalności - tłumaczy Maciej Wroński, pokrzywdzony przedsiębiorca

Aby pomóc wszystkim niesłusznie potraktowanym przedsiębiorcom oraz zapobiec tego typu sytuacjom w przyszłości, Federacja Małych i Średnich Przedsiębiorstw wspólnie z firmą Komandor walczy ze złą interpretacją  przepisów wydanych przez resort finansów. W tym celu organizują szereg akcji nagłaśniających ten temat oraz pomagają małym przedsiębiorcom zaskarżyć podniesienie stawki VAT i wygrać sprawę w sądzie.

Skąd wziął się problem?

Kłopoty zaczęły się, gdy resort finansów zmienił interpretację dotyczącą podatku VAT, natomiast same przepisy podatkowe w ogóle się nie zmieniły. - Problemy branży meblarskiej zaczęły się w 2011 roku. Na początku tego roku Ministerstwo Finansów uważało, że dla czynności usługowych polegających na wykonaniu trwałej zabudowy wnękowej w obiektach mieszkalnych objętych społecznym programem mieszkaniowym, zastosowanie ma obniżona 8 proc. stawka VAT. Ponadto w interpretacji przepisów MF jasno stwierdziło, że przedsiębiorcy wykonujący właśnie takie usługi powinni naliczać 8 proc. VAT. - mówi Jacek Kozłowski, prezes firmy Komandor. - Natomiast w drugim półroczu 2011 roku ministerstwo zmieniło swoją decyzję, żądając dopłaty 15 proc. podatku oraz naliczono odsetki skarbowe - dodaje.

Co jest modernizacją, a co nią nie jest?

Co ciekawe, orzecznictwo sądów administracyjnych nie było w tej sprawie jednolite, wszyscy więc czekali na pierwszy wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w tej sprawie, który zapadł w lipcu 2012 roku i był wielkim zaskoczeniem dla branży. NSA uznał warunkowość stosowania stawki VAT określając wartość towaru do usługi. Jeżeli wartość towaru przewyższa wartość usługi zabudowę należy traktować jako dostawę towaru objętą 23 % stawką VAT , a jeżeli wartość usługi przewyższa wartość towaru należy zabudowę traktować jako modernizację objętą 8 % stawką VAT. W przypadku zabudów wnękowych wykonywanych na konkretne zlecenie dla klienta w każdym przypadku wartość usługi przewyższa wartość towaru. Pomimo tak oczywistego wyroku Minister Finansów nadal twierdzi, że zabudowy wnękowe powinny być objęte 23 % stawką VAT.  Na początku tego roku WSA w Poznaniu orzekł, że czynności zabudowy szaf wnękowych są usługą, a nie dostawą towarów i mogą korzystać z obniżonej stawki VAT.

- Sąd podkreślił, że zgodnie z art. 41 ust. 12 ustawy o VAT, stawkę 8 proc. stosuje się do dostawy, budowy, remontu, modernizacji, termomodernizacji lub przebudowy obiektów budowlanych lub ich części zaliczonych do budownictwa objętego społecznym programem mieszkaniowym. Tym samym sąd w Poznaniu nie miał wątpliwości, że przy takim założeniu, czynności trwałej zabudowy szaf wnękowych są modernizacją i przedsiębiorcy zajmujący się tymi usługami mogą korzystać ze stawki preferencyjnej - mówi Maciej Hadas, doradca podatkowy, menedżer w Grant Thornton.

Jak wygrać sprawę w sądzie?

Zdaniem ekspertów podatkowych, stawka VAT na zabudowę szaf wnękowych nie jest jednoznaczna i przedsiębiorcy mogą domagać się wyjaśnienia tej sprawy w sądach. Firma Komandor, jako lider branży szaf wnękowych i przesuwnych, aktywnie włączyła w pomoc innym mniejszym firmom i pomaga w zdobyciu niezbędnych ekspertyz, by wygrać sprawę w sądzie. - Problemy nie dotyczy nas bezpośrednio jako firmy Komandor, ale chcemy, by ta branża istniała w Polsce i by takie biznesy były prowadzone legalnie i zgodnie z prawem. Pomogliśmy złożyć już ponad sto spraw do sądu i coraz częściej wygrywamy je na korzyść przedsiębiorcy - mówi Jacek Kozłowski, prezes firmy Komandor - Obecnie toczą się kolejne. Jestem dobrej myśli, że i te zakończą się pozytywnie - dodaje.

Przed sądami w całym kraju przedsiębiorcy skarżą stawki VAT i wygrywają sprawy. Mimo tych wyroków resort finansów nadal żąda od firm zapłaty 23 proc. VAT, a sięga do zajęć komorniczych. Przedsiębiorcy zrzeszeni w Federacji MSP postanowili więc wystosować List Otwarty do Premiera, w którym domagają się m.in.: jasności i czytelności naliczania podatku dla każdego przedsiębiorcy, interpretowania prawa na korzyść przedsiębiorcy oraz przeniesienia kompetencji do rozstrzygnięć w sprawach podatkowych z izb skarbowych na sądy. - Chcemy zwrócić uwagę, że obecnie doszło do sytuacji, w której organy skarbowe są sędziami we własnych sprawach. Zdarza się, że wyroki izb skarbowych wydawane są z klauzulą natychmiastowej wykonalności i tym samym pozbawiają przedsiębiorców środków finansowych, co w wielu sytuacjach równa się bankructwu firmy i utracie życiowego dorobku - wyjaśnia Maciej Wroński, pokrzywdzony przedsiębiorca, założyciel Federacji MSP.

Urzędy Skarbowe rozumieją przepisy według swoich racji i decyzje zapadają na podstawie zawiłego prawa, które interpretują jak chcą nie bacząc na to, że największe dochody w Polsce przynosi właśnie sektor MSP. - Warto w tym miejscu podkreślić, że sektor małych i średnich przedsiębiorstw wypracowuje 67 proc. polskiego PKB i daje miejsca pracy 75 proc. Polaków. Tymczasem ich sytuacja stale się pogarsza, głównie za sprawą fatalnego systemu podatkowego - podkreśla Sebastian Brański, rzecznik prasowy Federacji MSP.

Co na to Ministerstwo Finansów?

Można powiedzieć, że Ministerstwo Finansów milczy. Odpowiadając na List Otwarty przedsiębiorców wypowiedziało się dość lakonicznie, bez konkretnych decyzji i propozycji rozwiązania tego istotnego dla wszystkich problemu. - Dlatego zrzeszeni w Federacji MSP przedsiębiorcy jeszcze intensywniej prowadzą rozmaite działania mające na celu dotarcie do świadomości wysokich państwowych urzędników tak, aby zrozumieli oni jakie konsekwencje niosą za sobą podejmowane przez urzędników nieprzemyślane decyzje. Przedsiębiorcy  mają nadzieję, że Ministerstwo Finansów wreszcie dostrzeże prawdziwe oblicze tej sytuacji, przyzna się do błędu oraz wycofa się z niesłusznej i niekorzystnej interpretacji. Mimo lekceważenia ze strony Ministerstwa Finansów, przedsiębiorcy z Federacji MSP nadal będą  dążyć do uregulowania tych zapisów - wyjaśnia Sebastian Brański, rzecznik prasowy Federacji MSP.

Na chwilę obecną nie jest jeszcze znany termin kolejnej rozprawy dotyczącej działalności przedsiębiorców zajmujących się trwałą zabudową szaf wnękowych, która ma się odbyć w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Na tą decyzję czeka szczególnie 20 tysięcy firm z sektora MSP, którzy  chcą zgodnie z prawem prowadzić swój biznes.

Quo Vadis Polsko?

W całym sporze warto jeszcze raz podkreślić, że temat dotyczy głownie małych rodzinnych firm, których nie stać na zatrudnienie ekspertów walczących z fiskusem. 99 proc. wszystkich firm działających w Polsce to sektor małych i średnich przedsiębiorstw, które dają pracę ponad ¾ Polaków. Jak pokazują ostanie decyzje Ministerstwa Finansów, to właśnie na ten sektor nakłada się najwięcej przeszkód i niejasnych przepisów, które doprowadzają do bankructwa rodzinne przedsiębiorstwa. Czy nadal w tym kierunku powinno podążać prawo? Eksperci podkreślają, że celem wprowadzenia preferencyjnych stawek VAT, było to, aby mogli z nich faktycznie korzystać przedsiębiorcy, a nieuczciwe firmy korzystające z zaniżonych stawek powinny być ścigane przez upoważnione do tego organy.

-  Na początku tego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu potwierdził prawo podatników do stosowania stawki preferencyjnej dla powyższych usług. Jest to tym bardziej zasadne, że przecież celem ustawodawcy było wprowadzenie preferencji finansowych dla osób fizycznych, podnoszenie standardu godnego zaspokajania potrzeb mieszkaniowych. Trudno zaakceptować sytuację, gdy organy podatkowe stają na tak niekorzystanym i społecznie nieuzasadnionym stanowisku. Można wyrazić nadzieję, że zapadłe wyroki zapoczątkują nową linię orzeczniczą i może za jakiś czas wpłynie to na stanowisko organów podległych ministrowi finansów - mówi Maciej Hadas, doradca podatkowy, menedżer w Grant Thornton.



Nadesłał:

dotpr

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl