Euler Hermes: twardy Brexit oznacza recesję Wielkiej Brytanii w 2021 roku
Brexit, który formalnie nastąpi 31 stycznia, rozpocznie okres przejściowy, w którym swobodny przepływ kapitału, towarów, ludzi i usług w ramach Unii Europejskiej będzie miał nadal zastosowanie. - 31 stycznia 2020 r. rozpoczął się okres przejściowy, który do 31 grudnia 2020 r. daje czas na wypracowanie ostatecznej umowy handlowej między Unią Europejską, a Wielką Brytanią
- prawdopodobieństwo ryzyka "braku umowy handlowej" na koniec 2020 r. wynosi 15%
- w przypadku twardego brexitu prognozujemy, że wzrost PKB Wielkiej Brytanii spadnie do +0.6% w 2020 r. oraz -0.6% w 2021 r.
- straty Wielkiej Brytanii z tytułu eksportu towarów do UE i wszystkich krajów, z którymi UE ma zawarte porozumienie o wolnym handlu, wyniosłyby ponad 20 mld GBP (lub 22 mld EUR) w 2021 r.
Brexit, który formalnie nastąpi 31 stycznia, rozpocznie okres przejściowy, w którym swobodny przepływ kapitału, towarów, ludzi i usług w ramach Unii Europejskiej będzie miał nadal zastosowanie. Ostateczny termin upływa z dniem 31 grudnia 2020 roku, toteż do tej daty obie strony dały sobie czas na wypracowanie ostatecznej umowy handlowej. Komentarz w sprawie prawdopodobnego ryzyka braku porozumienia przygotowała Ana Boata, Kierownik Działu Badań Makroekonomicznych w Grupie Euler Hermes.
Po ratyfikacji przez parlament Wielkiej Brytanii umowy brexitowej została ona dnia 29 stycznia 2020 r. zatwierdzona przez Parlament Europejski. W związku z tym, 31 stycznia 31 stycznia o godz. 23:00 czasu uniwersalnego Zjednoczone Królestwo znajdzie się poza UE i nie będzie częścią instytucji europejskich, ani organów decyzyjnych w Europie. W ramach porozumienia, będzie musiało stosować zasady europejskie na czas okresu przejściowego, który upływa z dniem 31 grudnia 2020 r. Do tej daty, Wielka Brytania i Unia Europejska będą prowadzić swobodną wymianę handlową. Co prawda, finalizacja pierwszego kamienia milowego brexitu redukuje niepewność, lecz nie usuwa jej całkowicie, gdy weźmiemy pod uwagę otwarcie następnej rundy negocjacji w sprawie nowego porozumienia handlowego z UE. Co więcej, Wielka Brytania musi renegocjować ponad 50 innych umów o wolnym handlu, jakie UE zawarła z państwami trzecimi.
Zawarcie porozumienia w sprawie umowy handlowej z UE do czerwca 2020 r. wydaje się mało prawdopodobne, torując drogę do dłuższego okresu przejściowego.
Patrząc na kalendarz najważniejszych dat dla brexitu w 2020 roku, spodziewamy się, że debata szybko przesunie się w stronę ryzyka dla sytuacji „bez umowy handlowej". Toteż, nawet jeśli premier Boris Johnson nie będzie chciał przedłużać okresu przejściowego sądzimy, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, iż w końcu będzie musiał to zrobić.
Naturalnie, Komisja Europejska pozostaje sceptyczna wobec zdolności obu stron do wynegocjowania „nowego kompleksowego porozumienia" do Szczytu Europejskiego w dniach 18-19 czerwca, które obejmowałoby towary i produkty rolnicze, a także usługi, uwzględniając jednocześnie wymogi EU w zakresie norm społecznych i środowiskowych, pomocy państwa, zwalczania nadużyć i standardów pracy. Naszym zdaniem największym wyzwaniem będzie techniczna organizacja kontroli celnych na Morzu Irlandzkim. Również usługi finansowe straciłyby prawo dostępu do rynków i dlatego potrzebowałyby równoważnego statusu produkt za produkt. Negocjacje oficjalnie rozpoczną się 1 marca, lecz szczegóły techniczne nie zostały do tej pory jasno określone ani w Deklaracji Politycznej, ani Porozumieniu o Wystąpieniu. Porównując ten ostatni dokument z Kompleksową Umową Gospodarczo-Handlową (CETA) pomiędzy UE i Kanadą, na przykład, wciąż brakuje konkretnych słów, takich jak „sektory", „przemysłowy", „usługi finansowe", „korporacje", „dostęp do rynku" itd.
Naszym zdaniem, prawdopodobieństwo ryzyka "braku umowy handlowej" na koniec 2020 r. wynosi teraz 15% wobec 30% w 2019 r.
Prognozujemy, że wzrost PKB Wielkiej Brytanii spadnie do +0.6% w 2020 r. (z +1.0% w scenariuszu podstawowym) przed recesją w 2021 r. (-0.6% wobec +1.6% w scenariuszu podstawowym), jeżeli nastąpiłby twardy brexit, tj. wyjście na warunkach WTO 31 grudnia 2020 r. To oznaczałoby średnią stawkę celną na przywóz w średniej wysokości 5% na towary importowane z UE i reszty świata.
Sądzimy, że jest bardzo małe prawdopodobieństwo, aby Zjednoczone Królestwo było w stanie powielić niektóre już istniejące porozumienia o wolnym handlu UE (z Australią, Kanadą) przed końcem tego roku lub wynegocjować nowe (np. z USA). UE stosuje średnią stawkę celną w wysokości około 9% na przywóz z USA, podczas gdy USA stosuje stawkę celną w wysokości około 5% na przywóz z UE. W przypadku braku porozumienia o wolnym handlu, bez względu na to, czy brexit będzie twardy czy uporządkowany, UK mogłaby zastosować te same stawki celne wobec USA. Porozumienie o wolnym handlu z USA wydaje się mało prawdopodobne w 2020 r., biorąc pod uwagę fakt, że zgodnie z zapowiedziami Zjednoczonego Królestwa porozumienie z UE będzie miało pierwszeństwo przed porozumieniem z USA w tym roku.
Generalnie, straty Wielkiej Brytanii z tytułu eksportu towarów (do UE i wszystkich krajów, z którymi UE ma zawarte porozumienie o wolnym handlu) wyniosłyby ponad 20 mld GBP (lub 22 mld EUR) w 2021 r. Dla UE wpływ ekonomiczny byłby bardziej ograniczony (około 16 mld EUR z tytułu towarów). Poza UE, Japonia i Kanada znajdują się na czele pośród 15 najbardziej dotkniętych krajów, ponieważ porozumienia o wolnym handlu, jakie mają z UE, nie będą miały zastosowania do UK.
Nadesłał:
artur@multian.pl
|